Tak się zawsze Kowalskiej gęba śmieje do tych scen sielankowych, gdzie dzieci z mamusią coś razem robią, gdzieś wychodzą, gdzieś jadą, coś oglądają. I tak czasem próbuje to na grunt rodzinny przenieść. Z różnym skutkiem. Zwykle mizernym.
Miesiąc: Luty 2017
Niezbędnik w torebce
Mama wychodzi z dziećmi gdziekolwiek. Do parku, na pizzę, na plac zabaw… Co powinna koniecznie zawierać wtedy torebka. Przeczytaj koniecznie bez czego nie da się przeżyć takiej wyprawy…
Chore dziecko – zdrowe dziecko
Czasem jest tak, że Dziecko ma lekarskie przeciwwskazania do pobytu na świeżym powietrzu i w placówkach edukacyjnych, a ogólnie nie dolega mu nic nadzwyczajnego. I z Dzieckiem takim zostajesz w domu…. o matko, trzymaj się!
Mrożący spacer
Zebrała się na odwagę i zrobiła małą szparę między framugą a drzwiami. Nabrał tchu i pociągnęła skrzydło ku sobie. Zatrzymała się. Zlustrowała wzrokiem przestrzeń, po czym pomału i ostrożnie wychyliła głowę na zewnątrz. Lekko pociągnęła nosem…
Kowalska alkoholiczka
“A Babcia to pije wódkę szklankami” – powiedział kiedyś całkiem poważnie i całkiem głośno mały jeszcze Junior na przystanku pełnym ludzi.
Moda na promowanie
Trafiła Kowalska zupełnie “przypadkiem”, z Dzieciaczkami do miejsca zbiorowego żywienia fast foodem. Dzieciaczki coś tam wybrały, coś tam jadły, a Kowalska, z racji tego, że na diecie przecież, popija kawę. Konsumująca grupka Młodych Kowalskich jest szalenie mało rozmowna, a zatem Kowalska obserwuje otoczenie. Nawet nie z ciekawości, ale po to,[…]
Stadko niejadków
Kiedy Posypka trafiła do Kowalskich zachowywała się jak typowy kot. “Co powiesz Koteczku, na rybkę w pomidorkach? Nie. Yhym. To może wołowinka w galaretce? Nie. Yhym. To może jagnięcinka w sosiku? Nie.Hmmm… to może, może coś ci ugotować? Szyja z indyka? Serca kurze?” I w końcu, po wielu pertraktacjach coś[…]
Walentynki quirkyalone
Podobno współcześnie mamy nagonkę na osoby, które nie są w związkach partnerskich czy małżeńskich. Współcześnie? Serio? A kiedyś osoby nie do pary traktowano z przychylnością i otwartością witano z otwartymi ramionami. Podobno też Walentynki są właśnie formą takiego deprymowania singli. Otóż, teraz po prostu mamy czasy, kiedy zjawisko życia w[…]
9te urodziny Smyka
Przynosisz ze szpitala takie małe, żółte, zawinięte w kokon… taki cud… i zaczynają się nieprzespane noce, mini stópesie, mini rączątka, ząbkowanie, to chcę, tego nie chcę, pierwsze przewroty z brzucha na plecy, pierwsze kroki (o matko, to już?), pierwsze papki, uśmiechy, wzruszenia… i nagle ten Twój mały Cud ma 9 lat. Co??? Jak??? Kiedy!?!?!?